Niewielka przestrzeń tarasu mieszkania w szeregowcu.
Pośród wysokich szeregowców, powstała oaza zieleni. Młody właściciel mieszkania z tarasem postawił na nowoczesność w luźnym stylu. Wśród zwiewnych traw oraz pachnących bylin może dziś pracować i wypoczywać. Zaprojektowanie zieleni w tak specyficznym miejscu było dużym wyzwaniem. Właściciel chciał odizolować się od sąsiadów, przesłonić nieatrakcyjny widok z okna, a także mieć kawałek trawnika… Taras miał stać się dodatkowym zielonym pokojem, gdzie w ciepłe dni można by jadać posiłki, zapraszać przyjaciół. Zależało mu także, by rośliny urosły szybko, a ich pielęgnacja nie wymagała wiele wysiłku.
Drzwi balkonowe prowadzą na podest z wytrzymałej nawierzchni z płyt gresowych imitujących drewno, który sąsiaduje z murawą oraz grysem. Można na nim ustawić komplet mebli ogrodowych. Po obu stronach tarasu przy ogrodzeniu znalazło się miejsce dla wysokich, ciemnych żywotników, tworząc zieloną ścianę. Gładką powierzchnię podestu urozmaicają wcięcia z grysem w których rosną lawendy, funkie oraz trawy.
Piękne, bardzo spójne w doborze roślin, całość daje wrażenie lekkości. Mimo ładu i uporządkowania nawiązuje do tradycyjnych, naturalnych wiejskich ogrodów. Super!!!!